Tillie Cole "Słodki Romeo"



TYTUŁ: Słodki Romeo
SERIA: Słodki dom
AUTOR: Tillie Cole
DATA WYDANIA: 13.08.2019 r.
WYDAWNICTWO: EditioRed


Witajcie Kochani!!
            Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że mogę przyjść do Was ponownie z książką autorstwa Tillie Cole. Będę Wam to powtarzała do znudzenia, ale uwielbiam tę autorkę za historie i emocje, które opisuje w swoich powieściach. Jeszcze nie ma takiej książki Tillie, na której bym się zawiodła i narzekała na nudę podczas czytania. Dlatego też, jeżeli szukacie nietypowych, a nawet momentami przerażających historii, które nie są ubrane w czułe słówka, to koniecznie musicie sięgnąć po powieści tej autorki.
            O czym jest książka Słodki Romeo???
Molly Shakespeare i Romeo Prince. Tych dwoje ludzi z zupełnie innych światów połączyło uczucie, które nigdy nie powinno się między nimi pojawić. Średniozamożna Angielka, zbyt wcześnie osierocona i od zawsze samotna, pochłonięta studiowaniem filozofii, kompletnie nie pasuje do rozchwytywanego przystojniaka, wschodzącej gwiazdy sportu, a do tego potomka rodziny z tradycjami i dziedzica wielkiej fortuny. A jednak w tym nieznośnym chłopcu Molly odnajduje miłość swojego życia.
Niezwykłą historię tej nietypowej pary znasz już z pierwszego tomu serii, Słodki dom. Została opowiedziana przez Molly. Czytałaś o jej samotności, odwadze, fascynacji pięknym młodzieńcem i o tym, jak trudno stawić czoła konsekwencjom podjętych decyzji. Nie zrozumiesz jednak do końca tej opowieści, jeśli nie spojrzysz na nią oczami Romea. Musisz się dowiedzieć, jak wiele odwagi wymagało zbuntowanie się przeciwko rodzinie, która zaplanowała mu przyszłość u boku starannie wybranej żony. Tyle że nie miała nią być mądra Molly Shakespeare.
To jest zupełnie inna opowieść, choć jej bohaterowie są Ci znani. Znajdziesz tu i ból, i krew, i brutalność. Podstępne zagrywki i nieszczere intencje. Rodziców, którzy w imię realizacji swoich celów są gotowi dokonać obrzydliwych czynów. Przede wszystkim jednak zobaczysz ogromną, bezgraniczną miłość, pełne oddanie i poświęcenie dla ukochanej osoby. Romeo opowiada o wszystkim wprost, bez cenzury, nie zataja tego, co powinno zostać przemilczane...
Słodki Romeo to drugi tom serii Słodki dom. Powiem Wam, że się obawiałam tego, że Tillie zaserwuje swoim czytelnikom odgrzewanego kotleta, ponieważ tym razem to Romeo jest narratorem całej tej historii, którą znamy z książki Słodki dom. Jednak to by było zbyt proste, jak na tę autorkę i pomimo wielu powtórzeń akcji, bo tego nie można było uniknąć, to powieść Słodki Romeo nie jest za grosz nudna i nie jest na pewno odgrzewanym kotletem. Muszę też przyznać, że ta książka jest o wiele bardziej emocjonalna niż jej poprzedniczka. Nawet nie wiecie ile razy przeklinałam oraz wzruszałam się nad tą historią. Nie sądziłam, że drugi tom tej serii będzie, aż tak dobry. Cieszę się, że miałam taką przerwę pomiędzy pierwszą a drugą częścią serii Słodki dom, ponieważ najprawdopodobniej to sprawiło, że Słodki Romeo wywarł na mnie tak dobre wrażenie.
Kiedy przeczytałam tę książkę to otrzymałam pełen obraz relacji, która nawiązała się pomiędzy Romeem a Molly. Zrozumiałam również wiele zachowań tego młodego mężczyzny, które momentami wydawały mi się dziwne, kiedy czytałam książkę Słodki dom. Współczułam dla Romea, jego dzieciństwa, ponieważ według mnie było ono nawet gorsze niż te Molly. Powieść Słodki Romeo sprawiła, że jeszcze bardziej polubiłam postać Romea. Fajne jest też to, że Tillie w tej historii tak dokładnie opisała uczucia bohaterów, ponieważ sprawiło to, że mogłam poczuć to samo, co oni. 
Tillie Cole nie pisze słodkich historii, od których można dostać cukrzycy. Książka Słodki Romeo tylko mnie w tym utwierdziła, ponieważ momentami była ona aż za bardzo realistyczna. Podobnie, jak w poprzedniej części, tak i w tej nie mogło zabraknąć kilku scen, które spowodowały, że moje serce zostało poturbowane, ponieważ było w nich opisane wiele bólu. Nie wspomnę już o scenach erotycznych, ponieważ uwielbia je. Tillie naprawdę jest mistrzynią w tej kwestii.
Romeo to bohater, który wiele przeszedł w swoim krótkim życiu. Uwielbiam w nim tę jego pasję oraz ogromne zaangażowanie, ponieważ sprawia to, że jest on cudownym facetem. Gdyby na jego drodze nie stanęła Molly, to nadal nie zaznał by on szczęścia oraz miłości. Ta dwójka jest, jak yin i yang, ponieważ idealnie się uzupełniają. Książka Słodki Romeo utwierdziła mnie tylko w tym, że ich relacja jest bardzo silna oraz stabilna.
  Może głupio zabrzmię, ale bardziej podoba mi się ta historia z perspektywy Romea. Zdecydowanie jestem zachwycona powieścią Słodki Romeo. Ta książka, według mnie jest idealnym zwieńczeniem historii Molly i Romea. Przyznam szczerze, że ta powieść udzieliła mi odpowiedzi na pytania, które narodziły się w mojej głowie podczas czytania Słodkiego domu. Tillie udowodniła, że umie zaciekawić czytelnika, pomimo powtarzającej się historii. Jednak muszę Wam powiedzieć, że to epilog rozwalił system, jeżeli chodzi o książkę Słodki Romeo. Spokojnie nie zdradzę Wam zakończenia, ponieważ chcę, aby to było dla Was taką samą niespodzianką, jaką było dla mnie, gdy go przeczytałam.
Książka Słodki Romeo otrzymuje ode mnie 6 gwiazdek.

Pozdrawiam Was ciepło, Wasza Justyna Coffee_Cup90;)

Za egzemplarz do recenzji chciałabym serdecznie podziękować Wydawnictwu EditioRed.





Komentarze

  1. Książki wydają się mega ciekawe, chciałabym nadrobić :)
    Pozdrawiam, Pola.
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty