K. Bromberg "Mój zawodnik"



TYTUŁ: Mój zawodnik
SERIA: The Player
AUTOR: K. Bromberg
DATA WYDANIA: 01.08.2018 r.
WYDAWNICTWO: EditioRed


Witajcie Kochani!!
            Sama nie wiem, gdzie ten czas tak ucieka? Powiem Wam, że jestem w szoku, bo na potrzeby tej recenzji sprawdziłam, kiedy to po raz ostatni czytałam, książkę autorstwa K. Bromberg i powiem Wam, że przeraziłam się, ponieważ było to równo rok temu!! 20 sierpnia przeczytałam Down Shift. Bez Hamulców. Tak wiem, że w przeciągu tego roku została jeszcze wydana książka Sweet Cheeks. Zapach namiętności, która stoi u mnie na półce i czeka na swoją kolej, ale nie wiem kiedy nadejdzie ten dzień. Jednak nie zdawałam sobie sprawy, że upłynęło aż tyle czasu od tamtej książki. Na całe szczęście jestem, jak córka marnotrawna i powróciłam, aby przeczytać Mojego zawodnika.
            Jest to kolejna historia K. Bromberg, która jest osadzona w świecie sportu, chyba każdy fan tej autorki pamięta genialną serię Driven o wyścigach samochodowych. Tym razem przenosimy się z toru wyścigowego na stadion do baseballa. Easton Wylder jest gwiazdą w tym sporcie, podczas jednego z meczów doznaje poważnej kontuzji, która na dłuższy czas wyłącza go z rozgrywek. Seksowny zawodnik przechodzi skomplikowaną operację, a następnie zostaje poddany fizjoterapii. Aby pomóc my dojść, jak najszybciej do zdrowia, klub zatrudnia uznanego doktora Daltona. Aczkolwiek, na pierwszej sesji z fizjoterapeutą Easton doznaje szoku, bo zamiast starszego mężczyzny zjawia się młoda i pyskata kobieta.
            Scout, bo tak ma na imię ta dziewczyna, musi się zmierzyć z trudnym zadnie do wykonania, ponieważ musi udowodnić, że zna się na rzeczy oraz w wyznaczonym terminie doprowadzić do formy sportowca. Współpraca z Eastonem nie należy do łatwych, ponieważ jest on bardzo seksowny, a na dodatek zabawny, przez co nie da się go nie lubić. Jego urok osobisty sprawia, że między nimi zaczyna się rodzić uczucie. Czy ta zadziorna dziewczyna będzie umiała powiedzieć nie dla takiego przystojniaka?
            K. Bromberg w tej książce powróciła w wielkim stylu. Ogólnie obawiałam się, że będę miała problemy z polubieniem nowych postaci wykreowanych przez tę autorkę. Colton i Rylee są jedyni w swoim rodzaju i ciężko ich podrobić. Na całe szczęście dla Scout'a i Easton'a niczego im nie brakuje, przez to nie da się ich nie lubić. Uwielbiam te interakcje, które rodzą się pomiędzy nimi, ponieważ dzięki temu na mojej twarzy gościł cały czas uśmiech. Główni bohaterowie tej książki potrafili się wedrzeć do mojego serca i poczułam do nich ogromną sympatię.
            Ta autorka ma dar do poruszania trudnych tematów w swoich książkach. Oczywiście w Moim zawodniku nie mogło zabraknąć problematycznych kwestii, które zazwyczaj są pomijane w książkach tego typu. Jednak K. Bromberg tak świetnie operuje piórem, że te trudne tematy stają się przystępne i dają dużo do myślenia po lekturze danej historii.
            Mój zawodnik jest niemalże idealną historią, ale cały czas porównuję ją do Driven, przez co dochodzę do wniosku, że mam pewien niedosyt. Tej książce nie brakuje poczucia humoru, są również fantastyczne zwroty akcji, a co najważniejsze pokazuje ona nam, że każdy zasługuje na miłość. Jest ona wręcz nasycona tą miłością oraz nadzieją na lepsze jutro, ale i tak czegoś mi w tym wszystkim brakowało. I jeżeli ktoś nie czytał serii Driven to bez wątpienia zakocha się w tej historii po uszy.
            Może i książka Mój zawodnik jest przewidywalna, można ją śmiało uznać za typowe romansidło z odrobiną scen erotycznych, czyli porno dla mamusiek. Jednak sposób w jaki została przedstawiona cała ta historia sprawia, że książkę czyta się miło i przyjemnie. Możecie być pewni, że niektóre wątki Was zaskoczą.
            Podsumowując Mój zawodnik to idealna książka na letnie dni, którą pochłoniecie w kilka godzin. Na pewno polubcie głównych bohaterów i będziecie im kibicować z całego serca, tak jak  podczas meczu baseballu z Waszą ulubioną drużyną. K. Bromberg charakteryzuje się tym, że piszę seksowne opowieści, które potrafią być zabawne, a jednak zmuszają czytelnika do przemyśleń. Nie mogę się już doczekać kolejnego tomu tej serii, bo wiem, że będzie się w nim działo jeszcze więcej.
            Książka Mój zawodnik w moim rankingu otrzymuje 5 gwiazdek, bo w końcu to K. Bromberg.


Pozdrawiam Was ciepło, Wasza Justyna Coffee_Cup90;)

Za egzemplarz do recenzji chciałabym serdecznie podziękować EditioRed.


Komentarze

Popularne posty