Penelope Ward "Najdroższy sąsiad"
AUTOR: Penelope Ward
DATA WYDANIA: 13.11.2018 r.
WYDAWNICTWO: EditioRed
Witajcie Kochani!!
Po raz pierwszy po powieść autorstwa Penelope Ward sięgnęłam ponad rok temu i powiem Wam, że nie zrobiła ona na mnie, jakiegoś większego wrażenia. Przyrodni brat był miłym czytadełkiem,
który umilał mi drogę do i z pracy. Nie powiem Wam też, o czym była tamta historia, bo
jak mówię, jakoś średnio przypadła mi ona do gustu. Potem w moje łapki wpadały dwie książki, które ta autorka stworzyła w duecie z moją ukochaną Vi Keeland, no i byłam w szoku,
bo zarówno Drań z Manhattanu, jak i Playboy za sterami skradły moje serce.
Dlatego też postanowiłam dać szansę Penelope
w solowej odsłonie i sięgnęłam po Najdroższego sąsiada.
O czym jest też ta historia??

W pewnym momencie do Chelsea dociera, że potrzebuje pomocy i rozpoczyna sesje telefoniczne z dr Little,
która miała pomóc jej stanąć ponownie na nogi. Los chciał, że jedną z takich
rozmów usłyszał, przez czysty przypadek jej sąsiad - Damien. I od tego momentu pomiędzy tą dwójką zaczyna rodzić się przyjaźń…
Ogromnie się cieszę, że dałam kolejną szansę dla książek Penelope Ward. Widzę różnicę
pomiędzy Przyrodnim bratem a Najbliższym sąsiadem i muszę stwierdzić, że jestem
pozytywnie zaskoczona. Przede wszystkim ta książka była zabawniejsza, gdy
czytałam tę historię to towarzyszyło mi podobne uczucie, które miałam
podczas czytania Drania oraz Playboya. A przecież te dwie książki
kupiły mnie w całości.

Powiem Wam szczerze, że polubiłam postać Damiena od
samego początku. Podobała mi się jego tajemniczość oraz sarkazm. Był on
prawdziwym sąsiadem z piekła rodem, którego masz ochotę się pozbyć i to jak
najszybciej. Takie zachowanie, jednak nie umniejszają przecież tego, że jest
seksowny, jak diabli oraz bardzo bystry. Bardzo cenie Damiena za jego szczerość
oraz opiekuńczość, ponieważ przez to wydawał się niemalże ideałem.
Nie mogę powiedzieć, że pokochałam
postać Chelsea, jednak ją polubiłam. W jakimś stopniu było mi jej szkoda, bo to
co jej się przytrafiło jest czymś nie fajnym. Ubolewam, że nie była ona nieco
silniejsza, ponieważ nie musiała by szukać pomoc u innych osób. Pomimo to
uważam ją za inteligentną i zabawną kobietę.

Książka Najdroższy sąsiad to
bardzo dobra, a zarazem wzruszająca historia. Budzi ona we mnie wiele uczuć. Bywa ona momentami zabawna, słodka, aby zaraz potem rozpalić nasze zmysły do czerwoności. Ta książka porusza
wiele tematów, które mogą dotyczyć każdego z nas i to nadaje jej
autentyczności. Pomimo to, podczas czytania tej historii na mojej twarzy bardzo
często pojawiał się uśmiech i nie potrafiłam się oderwać od jej czytania. Mam nadzieję, że pozostałe książki tej autorki
również skradną moje serce.
Ode mnie książka Najdroższy sąsiad otrzymuje 5
gwiazdek.
Pozdrawiam Was ciepło, Wasza Justyna
Coffee_Cup90;)
Za egzemplarz do recenzji chciałabym serdecznie podziękować EditioRed.
Komentarze
Prześlij komentarz