Maja Damięcka "Świąteczna gorączka"

TYTUŁ: Świąteczna gorączka
AUTOR: Maja Damięcka
DATA WYDANIA: 27.11.2020 r.
WYDAWNICTWO: Niezwykłe


Witajcie Kochani!!
            Zacznę dzisiaj troszkę inaczej niż to robiłam do tej pory, ponieważ uważam, że należą Wam się wszystkim jakieś słowa wyjaśnienia z mojej strony. Ci, co obserwują moje poczynania w tym książkowym świecie na pewno zauważyli moją znikomą aktywność w nim. Nie będę się usprawiedliwiać i karmić Was tanimi wymówkami, ponieważ to nie byłoby uczciwe z mojej strony. A prawda jest taka, że od ponad pół roku zmagam się z ogromnym wypaleniem i brakiem weny. Może i udaje mi się czytać te wszystkie książki, które do mnie trafiają, ale ogromny problem stanowi dla mnie napisanie konstruktywnej opinii na ich temat. Nagle wszystkie słowa, które chcę Wam przekazać nie chcą się złożyć w sensowne zdanie, a to co powstaje na ekranie mojego komputera jest denne. Ostatnio każda recenzja sprawia dla mnie ogromną trudność. Jednak w moim życiu są osoby, które cały czas we mnie wierzą i potrafią mnie zmotywować do jakiejkolwiek pracy. To właśnie one dały mi nową siłę oraz wiarę, które zmotywowały mnie do dalszego działania. Dlatego też nie chcę ich zawieść i w tym miesiącu chcę nadgonić wszystkie moje zaległości, jakie w ostatnim czasie się pojawiły. K. i P. dziękuję WAM, jesteście wielkie. Dosyć już smęcenia i zapraszam Was na nową recenzję.
            Tak, jak kiedyś wzbraniałam się przed debiutującymi polskimi autorkami, tak teraz uwielbiam sięgać po takie świeżynki. Gdy takie książki trafiają w moje łapki to cieszę się nimi, jak dziecko w Boże Narodzenie, bo potrafią mnie one zaskakiwać w pozytywny sposób. Kolejną autorką, która dołącza to takich pozytywnych zaskoczeń jest Maja Damięcka. Powiem Wam, że ta pisarka zaskoczyła mnie w bardzo pozytywny sposób. Podoba mi się jej poczucie humoru i sposób przedstawienia całej historii. Mam nadzieję, że już niebawem wyda ona jakąś kolejną swoją powieść, bo jestem ciekawa czym jeszcze może mnie Maja zaskoczyć.
            O czym jest książka Świąteczna gorączka???
            „Tak gorących świąt jeszcze nie było!
Święta to czas, który każdy chce spędzić z najbliższą rodziną. Każdy, ale nie on. Mikołaj Dębski nienawidzi tego okresu w roku. Zazwyczaj spędza go z pierwszą lepszą długonogą blondynką, skupiając się na jednej konkretnej parze bombek.
Sara, seksowna pani doktor pracująca w szpitalu, który mężczyzna od lat sponsoruje, idealnie wpisuje się w jego wyobrażenie świątecznego prezentu. Dębski postanawia go sobie sprawić, by później długo i powoli rozpakowywać. Niestety szybko się okazuje, że pani doktor jakimś cudem jest odporna na jego urok.
Dębski zrobi wszystko, żeby Sara w końcu wylądowała w jego łóżku. Nie ma pojęcia, dlaczego nie zauważył jej wcześniej. Jednak to nie ma znaczenia. I tak będzie ją miał. Nie przeszkodzi mu nawet fakt, że wybranka początkowo okazuje mu wyraźną niechęć.
Już tej zimy Mikołaja i Sarę dopadnie świąteczna gorączka.
            Świąteczna gorączka to powieść, którą czyta się szybko i przyjemnie. To jest ten typ historii przy której możecie się nieco rozluźnić i poprawić sobie humor. Tę książkę czytało mi się naprawdę przyjemnie, ponieważ jest ona napisana lekkim piórem. Nie da się również nie zauważyć tego, że w Świątecznej gorączce przeważają dialogi, w których nie brakuje zabawnych wymian zdań. No oczywiście, że ta historia nie opiera się wyłącznie na wątku humorystycznym, bo były w niej też momenty, gdzie łzy smutku same pojawiały się w moich oczach. Na pewno bez cienia wątpliwości mogę stwierdzić, że Świąteczna gorączka to typowa powieść przy której można było się nieco zrelaksować, ponieważ opiera się ona na pewnym schemacie, który jest charakterystyczny dla tego gatunku literackiego. Mi osobiście to nie przeszkadza, ponieważ czytając tę powieść mogłam nieco wypocząć.
            Okładka tej książki sugeruje, czego mniej więcej możemy się spodziewać po całej tej historii. I jeżeli nie lubicie dużej ilości scen erotycznych w powieściach to możecie sobie darować Świąteczną gorączkę. Autorka sporo miejsca w tej książce poświęciła właśnie tym scenom, co mi jakoś specjalnie nie przeszkadzało, bo jak dobrze wiecie to jestem ogromną fanką takich akcji. Nie da się ukryć, że te sceny w tej książce potrafią pobudzić wyobraźnie, a co najważniejsze są one napisane ze smakiem.
            Muszę przyznać, że ta historia w swojej prostacie potrafi zaciekawić czytelnika. Może i nie ma w niej jakiejś zawiłej fabuły, w której dramat goni dramat. Jednak jest kilka zwrotów akcji, które nadają smaczku tej powieści. Tylko według mnie nie są one jakieś spektakularne, dlatego też umieszczam tę książkę na półce „miłe czytadełko”. Plusem tej historii bez wątpienia jest naprzemienna narracja, która powoduje tylko to, że ta powieść jest o wiele bardziej ciekawsza. Uwielbiam, gdy autorzy decydują się na takie rozwiązanie w swoich książkach, bo dzięki temu o wiele lepiej udaje się czytelnikom poznać postacie, które się w niej pojawiają.
            Główni bohaterowie tej powieści to Sara i Mikołaj. Pan Dębski to gorące ciacho, który przebiera w kobietach jak w ulęgałkach. To mężczyzna, który ciężką pracą zapracował na swoją pozycję w świecie biznesu. Jest też typem faceta, który ma alergię na związki i poważne zobowiązania, woli jednonocne przygody. Mikołaj skrywa też pewną tajemnice, a na dodatek nienawidzi świąt Bożego Narodzenia, niczym Grinch. Natomiast Sara to urocza pani doktor, która kocha to co robi i jest całkowicie oddana swojej pracy. To laska, która potrafi zaleźć za skórę, jak ktoś nadepnie jej na odcisk, a co najważniejsze nie choruje ona na język. Zdeklarowana singielka, która wie czego chce od mężczyzny i nie chce być kolejną kreską na wezgłowiu łóżka, jakiegoś dupka. Dlatego jest oporna na zaloty Mikołaja, bo jest on typem od którego Sara dostaje uczulenia. Ale jak to się mówi, że od nienawiści do miłości jest cienka granica, więc możecie się domyśleć, jak potoczyły się losy tej dwójki.
            Książka Świąteczna gorączka to historia, która pozwoli się Wam zrelaksować. Nie jest to wymagająca powieść, więc jeżeli szukacie czegoś lekkiego i z ogromną dawką poczucia humoru to śmiało sięgnijcie po tą pozycję. Akcja w tej książce jest idealnie poprowadzona, widać że wszystko jest dobrze przemyślane przez autorkę, bo postacie i fabuła idealnie się zazębiają. Muszę też przyznać, że kupuję tę chemię która została wykreowana pomiędzy Sarą a Mikołajem, te postacie są bardzo charakterne. Tę powieść możecie śmiało czytać nawet o tej porze roku, bo to cudowny umilacz czasu i pozwala się rozmarzyć o świętach Bożego Narodzenia, do których jeszcze zostało troszkę czasu.
            Książka Świąteczna gorączka otrzymuje ode mnie 4 gwiazdki.    

Pozdrawiam Was ciepło, Wasza Justyna Coffee_Cup90;)

Za egzemplarz do recenzji chciałabym serdecznie podziękować wydawnictwu Niezwykłemu.





Komentarze

Popularne posty