Renee Carlino "Gdybyś tu był"



TYTUŁ: Gdybyś tu był
AUTOR: Renee Carlino
DATA WYDANIA: 02.10.2019 r.
WYDAWNICTWO: Kobiece


Witajcie Kochani!!
            Wiem dobrze, że Renee Carlino nie jest nowicjuszką na polskim rynku wydawniczym, jednak wcześniej nie miałam okazji czytać książki jej autorstwa. No, cóż jednak teraz w moje łapki wpadła jej najnowsza powieść, która ostatnio zawitała na półki naszych księgarni. Powiem Wam szczerze, że książka Gdybyś tu był była miłą odskocznią od tych wszystkich erotyków, jakie ostatnio czytałam. Moim zdaniem Renee napisała naprawdę fajną powieść, którą czytało mi się bardzo przyjemnie, pomimo kilku momentów, gdy z moich oczu lały się łzy.
            A o czym jest zatem książka Gdybyś tu był??
            „Coś więcej niż romantyczna opowieść…
Jak długo powinna trwać miłość?
Charlotte to urocza kelnerka, która pracuje w podrzędnej restauracji w Los Angeles. Jej życiu brakuje wyrazistości, a ona sama tęskni za czymś, co wreszcie nada mu sens. Kiedy los stawia na jej drodze charyzmatycznego malarza Adama, jest pewna, że spotkała miłość swojego życia.
Ten klasyczny romantyczny scenariusz przybiera jednak nieoczekiwany kierunek po wspólnej nocy. Chłodne zachowanie Adama pozostawia porzuconą Charlotte z pytaniami i jak się okazuje, nie na wszystkie chciałaby znać odpowiedź. Kiedy odkrywa, że Adam odtrącił ją, by chronić ją przed trudną prawdą, wie jedno – wykorzysta jak najlepiej każdą minutę z tych, które jeszcze im zostały.”
Na pewno, każdy z Was przeczytał w swoim życiu taką historię, po której pozostawaliście się ze złamanym sercem. Uwierzcie mi, ale też mam kilka takich książek na swoim koncie, a teraz do nich dołączyła powieść Gdybyś tu był. Powiem Wam, że nie spodziewałam się, aż takich emocji po tej historii. Uprzedzam Was, że kiedy będziecie czytać tę historię, to nie da się powstrzymać łez i lepiej mieć przygotowane w pogotowiu chusteczki. Jednak nie jest też to ckliwa opowiastka, bo podczas lektury tej książki można się śmiać do rozpuku z niektórych sytuacji, które zostały w niej opisane. Renee bardzo fajnie wyważyła te wszystkie emocje, ponieważ to nadało tylko naturalności całej tej historii przedstawionej w Gdybyś tu był.
Książka Renee Carlino opowiada o życiu, które doceniamy dopiero w obliczu jakiejś tragedii. Z tej historii możemy się nauczyć, jak należy z niego korzystać i jak ono jest cenne, ponieważ swoje życie możemy przeżyć tylko raz i to my decydujemy, jak będą toczyły się jego koleje. Nie ma przecież przepisu na cudowne życie i dlatego też na co dzień trzeba podejmować przeróżne decyzje, które nie zawsze należą do łatwych. Trzeba pamiętać, że to my jesteśmy kowalami własnego losu.
Powieść Gdybyś tu był to również historia o miłości, która może przybrać wiele różnych form. Czasami miłość wiąże się z ogromnym bólem oraz walką, którą nie zawsze wygramy. Jest to uczucie, które potrafi zmienić człowieka, o czym przekonała się Charlotte na własnej skórze.
Nie będę ukrywała, że ta powieść jest momentami podobna do książek takich, jak Gwiazd naszych wina czy też Zanim się pojawiłeś. Muszę jednak przyznać, że mi to kompletnie nie przeszkadza, ponieważ Renee opisała w niej takie zwroty akcji, że czyni to tę historię wyjątkową.
 Mówiąc o tej książce należy koniecznie wspomnieć o postaciach, które się w niej pojawiły. Według mnie są one doskonale wykreowane, ale można również zauważyć, jak one się rozwijają na przestrzeni tej historii. Nie wiem czemu, ale czuję jakąś więź z Charlotte. Potrafię odnaleźć w niej cząstkę samej siebie. Na początku tej historii widać, jak Charlie jest zagubiona w swoim życiu, nie ma na nie kompletnie żadnego pomysłu. Wszystkie ścieżki kariery, jakie obrała do tej pory szybko ją nudziły. Natomiast jej związki z facetami były dalekie od ideału, bo mężczyźni których wybierała, kwalifikowali się na żółte papiery. Punktem zwrotnym w życiu Charlie był Adam, który wstrząsnął jej dotychczasowym życiem. Jedna wspólna noc jest początkiem nowego rozdziału w życiu tej bohaterki. Adam był pierwszym mężczyzną przed którym była naprawdę sobą. Natomiast Adam to bardzo intrygująca postać. Zrezygnował on z pracy prawnika, aby stać się artystą, dlatego też chce się go nieco lepiej poznać. Ten bohater ma ciekawe i mądre poglądy na wiele tematów, a w szczególności na temat życia. Mimo to, ja należę do teamu Setha, ponieważ ujął on mnie swoim charakterem oraz sposobem bycia, czasami nie mogłam uwierzyć, że jest on tak idealny, oczywiście jak dla mnie. Wkurzałam się na Charlotte za to, jak go czasem traktowała.
Jestem przekonana, że większość z Was po lekturze Gdybyś tu był będzie emocjonalnymi wrakami. Jest to bardzo głęboka oraz poruszająca powieść, które wkradnie się do Waszego serca. Po tej książce spodziewajcie się niespodziewanego, ponieważ zaskoczy ona Was nie jeden raz. Gdy skończycie czytać tę powieść będziecie chcieli jej więcej, gdyż ta historia to połączenie złamanego serca z nadzieją na lepsze jutro. Musicie się przygotować na łzy, bo ta historia jest naprawdę piękna.
Książka Gdybyś tu był otrzymuje ode mnie 5 gwiazdek.

Pozdrawiam Was ciepło, Wasza Justyna Coffee_Cup90;)

Za egzemplarz do recenzji chciałabym serdecznie podziękować Wydawnictwu Kobiecemu.





Komentarze

Popularne posty