Samantha Young "Z dala od świateł"


TYTUŁ: Z dala od świateł
SERIA: Play on
AUTOR: Samantha Young
DATA WYDANIA: 03.04.2019 r.
WYDAWNICTWO: Burda Książki


Witajcie Kochani!!
Moja przygoda z książkami Samantha Yong zaczęła się kilka lat temu od powieści Wbrew zasadom, którą przeczytałam w kilka godzin. Tak mi się spodobał styl pisania tej autorki, że musiałam od razu sięgnąć po kolejne tomy serii On Dublin Street. Mam ogromny sentyment do Samanthy i kiedy pojawia się jej jakaś nowa książka na półkach polskich księgarni, to z miłą chęcią po nią sięgam. Historie przedstawione prze te autorkę mają w sobie to coś, co sprawia, że wciągają Cię one od pierwszych stron. 
A o czym jest książka Z dala od świateł???
Dawno temu Skylar Finch była wokalistką amerykańskiego zespołu pop-rockowego odnoszącego wielkie sukcesy. Jednak sława nie dawała jej szczęścia i kosztowała zbyt wiele wyrzeczeń. Lata życia w zakłamaniu zakończyły się tragedią, a Skylar zniknęła z muzycznej mapy Ameryki.
Mija półtora roku. Skylar znajduje swoje miejsce do życia w Glasgow. Ale jest bezdomna, sypia w namiocie na cmentarzu. Zarabia na jedzenie, występując jako uliczna artystka. Udaje się jej zachować anonimowość, ale mimo to przyciąga uwagę Killiana O’Dea, ambitnego dyrektora artystycznego Scyscrapers Records – najważniejszej szkockiej wytwórni fonograficznej.
Killian, od dziecka wychowywany przez wuja, właściciela firmy płytowej, dorastałby w świecie pozbawionym miłości, gdyby nie jego kochająca siostra. Chłopak chce za wszelką cenę zapewnić firmie jeszcze większe sukcesy, a bezdomna dziewczyna, występująca na głównej ulicy Glasgow, ma mu w tym pomóc. Nie potrafi zrozumieć, dlaczego jej muzyka tak głęboko go porusza. Ale skoro przemawia do jego mrocznej duszy, na pewno zachwyci tłumy.
Skylar stanowczo odmawia podpisania kontraktu. Zbyt dobrze pamięta dawne czasy… Kiedy jednak doświadcza na własnej skórze, jakie niebezpieczeństwa grożą młodej, bezdomnej kobiecie, zmienia zdanie i zwraca się o pomoc do Killiana. Tworzy się między nimi wyjątkowa więź. Mimo to Skylar nie zamierza podążać ścieżką kariery, którą próbuje wytyczyć dla niej Killian. Kiedy dopada ją własna przeszłość, Killian staje przed dramatycznym wyborem: może zwolnić Skylar ze zobowiązań, zrezygnować z wyrachowanych manipulacji i zaprzepaścić wszystko, co chce osiągnąć, w świecie muzyki lub… stracić kobietę, która teraz znaczy dla niego więcej, niż kiedykolwiek mógł się spodziewać.
Czy kariera będzie dla niego ważniejsza od ukochanej?
Tym razem Samantha Young zabiera swoich czytelników do świata muzyki oraz show biznesu, czyli do jednego z bardziej popularnych motywów książkowych. Osobiście mi to nie przeszkadza, ponieważ uwielbiam, gdy w książkach pojawia się muzyka. Uważam, że to właśnie ona potrafi najlepiej oddać emocje, które targają głównymi bohaterami. Fajne jest też to, że Samantha w Z dala od świateł zamieściła teksty piosenek, które zostały stworzone na potrzeby tej historii. Powiem Wam, że chciałabym je usłyszeć w rzeczywistości, bo te teksty są bardzo poruszające, jednak brakuje mi dźwięku, abym mogła sobie to wszystko wyobrazić i poczuć.
  Samantha Young w tej książce poruszyła również dość nietypowy temat dla książek z tego gatunku. Chodzi mi oczywiście o temat bezdomności. Zazwyczaj bohaterowie są biedni, ale mają dach nad głową. W Z dala od świateł Samantha ukazuje, jakie to życie może być trudne i niebezpieczne, gdy nie ma się swoich czterech kątów. Powiem Wam, że to mnie bardzo poruszyło.
W tej książce została przedstawiona bardzo wzruszająca, a zarazem emocjonalna historia Skylar, której życie zmienia o 180 stopni. Z popularnej frontmenki młodzieżowego zespołu, zostaje ona bezdomną, która sypia w namiocie na cmentarzu. Bez wątpienia jest to bardzo smutna historia, która pokazuje, że pieniądze szczęścia nie dają, gdy traci się bliską osobę. Podziwiam postać Skylar, ponieważ zdecydowała się uciec od sławy, zamiast uciec w jakieś używki, jak to w zwyczaju mają artyści w prawdziwym życiu. Sky to uparta dziewczyna, której życie osobiste bardzo się skomplikowało, ale kocha tworzyć muzykę, w której przekazuje swoje uczucia, jest to swego rodzaju terapia. Uwielbia ona komponować, ale stanie na scenie w blasku reflektorów ją przeraża. Mimo to podejmuje zobowiązanie wobec wytwórni Killiana.
Postać Killiana na początku tej historii nieco mnie irytowała. Miałam ochotę kopnąć go w tyłek, ponieważ chciał żerować na nieszczęściu, jakie spotkało Sky. Był on aroganckim i zarozumiałym mężczyzną, dla którego liczył się sukces wytwórni. Jednak Samantha tak wykreowała tę postać, że w pewnym momencie tej książki, bardzo polubiłam Killiana i współczułam mu tego, że musiał na każdym kroku udowadniać swojemu wujkowi, że jest genialny w tym co robi.  W pracy nosił maskę zimnego i bezwzględnego mężczyzny, a w prywatnym życiu ten facet miał ogromne serce i troszczył się o osoby, które kochał.
Skylar i Killian przyciągali się, a zarazem odpychali. Od samego początku ich relacja była bardzo trudna i skomplikowana, ponieważ łączyła ich wspólna praca, a oboje chcieli zachowywać się jak profesjonaliści. Na całe szczęście wygrały uczucia, nad którymi ciężko zapanować. Powiem Wam, że w relacji tej dwójki najbardziej podobały mi się momenty, kiedy razem tworzyli muzykę, odebrałam to jako ich grę wstępną, więc musicie sobie wyobrazić, jakie to było ekscytujące.
Według mnie Z dala od świateł jest to jedna z lepszych książek Samathy Young. Ta autorka nie kreuje nudnych postaci, tylko są one zazwyczaj złożone, a czytelnik odczuwa chęć udzielenia im jakiejkolwiek pomocy. W Z dala od świateł podobało mi się to, jak została przedstawiona przemiana relacji pomiędzy głównymi bohaterami oraz oswojenie demonów przeszłości przez Sky. Ta książka jest przede wszystkim o wybaczeniu oraz daniu sobie drugiej szansy. Kocham te emocje, które wywołuje we mnie ta historia i mogę ją Wam polecić z czystym sercem. Pomimo objętości, tę książkę czyta się naprawdę szybko.
Ode mnie książka Z dala od świateł otrzymuje 5 gwiazdek.

Pozdrawiam Was ciepło, Wasza Justyna Coffee_Cup90;)

Za egzemplarz do recenzji chciałabym serdecznie podziękować Wydawnictwu Burda Książki.




Komentarze

  1. Lubię książki z motywem muzyki :D Bardzo mnie zaciekawiłaś.
    Pozdrawiam,
    Pola
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty