Eve Jagger "Jackson"
TYTUŁ: Jackson
SERIA:
Sexy Bastard
AUTOR: Eve Jagger
DATA WYDANIA: 21.06.2018 r.
WYDAWNICTWO: Kobiece
Witajcie Kochani!!
Jak
obiecywałam Wam w poprzedniej notce, dzisiaj przychodzę do Was z recenzją
książki autorki innej niż Vi Keeland.
Musiałam zrobić sobie odwyk od Vi
dlatego też sięgnęłam po powieść Eve
Jagger. Swoją przygodę z tą autorką rozpoczęłam rok temu, kiedy to
został wydany pierwszy tom serii Sexy Bastard,
czyli Hard. Po przeczytaniu tamtej książki doszłam do wniosku, że ta
seria zapowiada się całkiem ciekawie, a styl pisania Eve przypadł mi bardzo do gustu. Jednak to, co dobre szybko się kończy i w
czerwcu tego roku na naszym rynku wydawniczym pojawiła się już ostatnia część Sexy Bastard, która jest poświęcona
Jackson’owi.
Jackson
Masters jest szanowanym i utalentowanym architektem. Dla młodszej siostry jest
jak ojciec i matka. Jego życie jest poukładane według skrupulatnego planu, który do tej pory
się sprawdzał. Nic nie pozastawiał przepadkowi, ponieważ nad wszystkim musiał
mieć kontrolę.
Szkoda,
że Jackson nie przewidział pewnych „komplikacji” w cudownym planie na życie
zawodowe oraz prywatne. Jego świat zostaje przewrócony do góry nogami, gdy na
jego drodze staje Skylar. Ta dziewczyna jest nieobliczalna i żyje chwilą. Takie
zachowania są obce dla przystojnego architekta oraz trudne do zaakceptowania.
Skylar,
jednak wie jak zagościć na dłużej w świecie Jackson’a. Tylko, czy ludzie z taką
przeszłością oraz tajemnicami, a przede wszystkim tak odmiennymi charakterami będą potrafili
stworzyć udany związek?
Powiem
Wam, że nie spodziewałam się tak słabego zakończenia tej serii. Od bardzo dawna nie męczyłam się tak z przeczytaniem książki. Jackson nie jest jakimś
opasłym tomiszczem, a czytałam go przez jakieś dwa tygodnie, ponieważ wszystko
było dla mnie lepsze niż ta historia. Postać Skylar budziła we mnie ogromną
irytację, zastanawiałam się nawet, czy ta dziewczyna czasami nie jest obłąkana
i nie ma żółtych papierów. Uwierzcie mi, że przy niej Anastasia Steele i jej
wewnętrzna bogini to mały pikuś. Na miejscu Jacksona to tą znajomość zerwałabym
już po pierwszym spotkaniu. Rozumiem, że życie Skylar nie było kolorowe i stres
różnie wpływa na nasze zachowania, ale ona przekraczała wszelkie granice
zdrowego rozsądku. Jednak zdaję sobie też sprawę, że przeciwieństwa się przyciągają,
więc nie dziwię się, że Jackson chciał ubarwić nieco swoje ułożone życie.
Nie
skreślam tej książki w 100%, tylko uważam, że na tle poprzednich części ta
historia wypada bardzo blado. Jackson momentami jest zabawną
powieścią, w szczególności wtedy gdy pojawia się Cash oraz pozostali członkowie tej
paczki. Książka jest napisana w podobnym stylu, co jej poprzedniczki. Narracja
jest prowadzona z perspektywy obojga bohaterów, dzięki czemu możemy
poznać ich myśli i uczucia. Takie rozwiązanie, najbardziej przypada mi do gustu w książkach tego typu.
Bez
wątpienia ta historia jest odpowiednia dla tych z Was, którzy lubią lekką
lekturę. Na pewno nie jest to typowa romantyczna opowieść, a wpływ na to ma zachowanie Jacksona
oraz Skylar. Jeżeli szukacie czegoś nietuzinkowatego, to możecie być pewni, że nie znajdziecie tego w tej książce. Jednak Eve
Jagger gwarantuje Wam świetnie opisane sceny erotyczne, które czasami
są aż za bardzo dosadne.
Historia
przedstawiona w Jacksonie nie powaliła mnie na kolana. Jak już wspominałam wcześniej,
według mnie ta część jest najsłabsza. Szkoda, ponieważ ta książka zamyka całą serię
i ubolewam, że Eve Jagger nie
miała lepszego pomysłu na tę historię. Postać Jacksona o wiele lepiej wypadała
w poprzednich częściach Sexy Bastard. No, cóż u każdego autora zdarzają się
słabsze opowieści.
Książka
Jackson
otrzymuje ode mnie 3 gwiazdki.
Pozdrawiam Was ciepło, Wasza Justyna
Coffee_Cup90;)
Komentarze
Prześlij komentarz