Max Monroe "Złapać milionera"

Źródło: www.wydawnictwofilia.pl
TYTUŁ: Złapać milionera (org. Tapping the Billionaire)
SERIA: Bad Boy Billionaires
AUTOR: Max Monroe
DATA WYDANIA: 29.03.2017 r.
WYDAWNICTWO: Filia

         Czy  Wy też tak macie, że po pewnych książkach łapie Was kac książkowy? Bo ja po Aced. Uwikłani i serii Mafijna Miłość miałam mega kaca, że klękajcie narody. Jednak  udało mi się odnaleźć lekarstwo na tę dolegliwość. Książka Max Monroe wyciągnęła mnie z tego dziwnego stanu i dziękuję Weronice, że mi ją poleciła 😘
            Złapać Milionera jest to pierwszy tom serii Bad Boys Billionaires. Jest to również debiutancka książka Max Monroe na polskim rynku wydawniczym i z tego, co się orientuję również i na świecie. Pewność akurat, co do tego nie mam i nie chcę Was wprowadzać w błąd 😉 Postaram się przeprowadzić śledztwo w tej sprawie i dam Wam znać, co i jak.
            Ta książka w zabawny sposób przedstawia nam historię przystojnego szefa i jego młodej pracownicy. Wielu z Was pomyśli, że to jest takie oklepane i przewidywalne, że szkoda tracić czas na przeczytanie jej. Aczkolwiek muszę Was zaskoczyć, bo w tej historii nie wszystko jest takie oczywiste, jak może nam się wydawać 😉 Sami musicie się o tym koniecznie przekonać, bo nie chcę zabierać Wam frajdy z czytania.

„Jest zadziorna, piękna i pyskata, co zauważa każdy, kto znajdzie się w jej otoczeniu, więc wolę raczej skupić się na jej osobowości niż na kasie.”

            Georgia Cummings jest dwudziestosześcioletnią dyrektorką działu marketingu w firmie Brooks Media, w której pracuje od dwóch lat. W momencie zatrudnienia postawiono jej warunek, że ma koniecznie założyć sobie profil na portalu TapNext, który jest własnością BM. I w taki oto właśnie sposób nasza główna bohaterka została TAPRoseNEXT, a na swoje zdjęcie profilowe wybrała te, które przedstawia jej najlepszą przyjaciółka Cassie. Nie przejmujcie się Cass o tym wie 😉 więc nie ma tutaj mowy o kradzieży czyjejś tożsamości.
            Pewnego wieczoru do TAPRoseNext podłącza się tajemniczy BAD_Ruck, który wysyła jej dość specyficzne zdjęcie. Pomimo tego dziwnego początku, relacja pomiędzy tą dwójką rozwija się dalej, ale tylko w wirtualnym świecie. 
            Nie byłabym sobą, gdybym Wam nie uchyliła rąbka tajemnicy. Powiem Wam to w ogromny sekrecie, ale nikomu tego nie mówcie!!! Georgia jest nadal dziewicą. Wiem, że jest to zaskakujący fakt, bo jak w tym wieku można być jeszcze dziewicą??? Rozumiem, że to się powinno chwalić, ale w dzisiejszych czasach jest to raczej mało prawdopodobne, aby 26-latka jeszcze tego nie robiła. No dobra, jeżeli jest inaczej, to za to Was przepraszam, ja widocznie się nie znam i jestem spaczona przez książki, które przeczytałam. Ale uważam, że gdybym to ja miała tak szaloną i otwartą mamę seksuolog, jak Georgia to raczej bym szybko zgubiła swój „wianuszek”.

„Boże, jestem pewna, że to dla ciebie okropne. Będziesz musiała iść na randkę z bogatym, odnoszącym sukcesy, przystojnym mężczyzną, który w dodatku obsypuje cię komplementami.” 

Klein Brooks, czyli założyciel Brooks Media i szef Georigii. Diabelnie przystojny, z ogromnym poczuciem humoru oraz wysportowanym ciałem. Facet przy którym po prostu nie da się przejść obojętnie. Jest całkowitym przeciwieństwem tych wszystkich sztywnych miliarderów z innych znanych mi książek. Podoba mi się w nim to, że jest mega skromny człowiekiem, nie obnosi się ze swoim bogactwem, u niego wychodzi to wszystko strasznie naturalnie.
Pewnego dnia Klein zauważa w naszej głównej bohaterce kobietę, bo do tej pory widział w niej tylko pracownicę, która jest dobra w tym co robi. Postanawia ją zaprosić na bal charytatywny i od tego momentu pomiędzy tą dwójką zaczyna porządnie iskrzyć. Do tego ten odlot na Bennym, jak przeczytacie to zrozumiecie 😉 

„Zaczął mruczeć, ocierając się o nią.
– Miauuu…
– Jasne – drwiłem. – Zaprzyjaźnij się ze ślicznotką. Jakie to cholernie przewidywalne.”

Nie można zapomnieć również o Walterze, który jest genialną postacią. Pomimo, że nie jestem kociarą, to ten sierściuch skradł moje serce. Uwielbiam te sceny pomiędzy nim a Kleinem, o Boże jak ten kot potrafi umilać życie naszego miliardera 😜
Złapać milionera to również genialne postacie drugoplanowe, które nadają kolorytu całej tej historii. Przyjaciele i rodzice głównych bohaterów są po prostu genialni. Chyba najbardziej spodobała mi się mamuśka Georgii!!! Savannah i jej dobre rady, tak szalonej kobieciny dawno już  nie spotkałam w książce. Rodzice Kleina są również uroczy, na swój sposób. Jednak największą robotę w tej książce odwalają Cass i Thatch, bo kiedy którekolwiek się z nich pojawia to wiadomo, że padnie jakaś błyskotliwa myśl.
Max Monroe w bardzo miły i lekki sposób przedstawiła nam historię Kleina i Georgii. Czytając tę książkę nie raz parsknęłam śmiechem. Podobało mi się również to, że jak pojawiły się komplikacje pomiędzy dwójką głównych bohaterów to nie ciągnęło się to przez ¾ książki, tylko w miarę szybko zostało to wyjaśnione i zażegnane. Jeżeli jesteście fanami książek Emmy Chase to na 100% spodoba się Wam Złapać milionera. Od razu ostrzegam, że w tej książce pojawia się dużo scen seksu, więc jeżeli nie jesteście fanami erotyków, to ta ilość może Was przytłoczyć i zanudzić. Ja osobiście do tej kwestii nie mam zastrzeżeń, więc mi to nie przeszkadzało.
Ta książka charakteryzuje się przede wszystkim humorem, dzięki czemu nabiera ona lekkość, a przez to bardzo szybko się ją czyta, przynajmniej ja tak miałam. Dlatego uważam, że Złapać milionera zasłużyło ode mnie na 5 gwiazdek, bo z miłą chęcią sięgnę po nią kiedyś kolejny raz 😉

Pozdrawiam Was ciepło, Wasza Justyna Coffee_Cup90 ;)

Komentarze

Popularne posty