Leisa Rayven "Pan Romantyczny"
TYTUŁ: Pan Romantyczny
SERIA: Masters
of Love
DATA WYDANIA: 16.10.2019 r.
WYDAWNICTWO: Niezwykłe
Witajcie
Kochani!!
Swoją
przygodę z piórem Leisy Rayven rozpoczęłam od książki Zły
Romeo. Powiem Wam, że ta książka i cała seria Starcrossed nie
przypadła mi jakoś do gustu. Nie mogłam pojąć tych wszystkich zachwytów nad tą historią, ponieważ według mnie była ona raczej przeciętna. Jednak należę do osób, które dają drugą
szansę autorom i zawsze sięgam po ich inne powieści, aby wyrobić sobie
ostatecznie zdanie na ich temat. No i muszę Wam powiedzieć, że cieszę się, że dałam
kolejną szansę dla Leisy, ponieważ historia opisana w Panu Romantycznym przypadła mi do
gustu.
A
o czym jest zatem książka Pan Romantyczny??
„Max
Riley jest facetem z twoich snów. A przynajmniej będzie nim za odpowiednią
cenę. Jego alter ego, Pan Romantyczny, to zabójczo przystojny mężczyzna do
towarzystwa, który realizuje romantyczne fantazje – randki, które potrafią
zawrócić w głowie. Nowojorska śmietanka nie może się nim nasycić. Nieważne, czy
kobiety pragną dominującego milionera, niegrzecznego chłopca o złotym sercu,
gorącego kujona, seksownego motocyklisty czy najlepszego przyjaciela – Max
odegra każdą rolę, ale własną tożsamość pragnie zachować w sekrecie.
Wówczas na scenę wkracza dziennikarka
śledcza Eden Tate. Gdy od rozkochanej klientki docierają do niej słuchy o
miejskiej legendzie, jaką jest Pan Romantyczny, Eden postanawia napisać
zjadliwy artykuł demaskujący Maksa oraz jego zdolność do wyłudzania pieniędzy
od samotnych, bogatych dam. Zdesperowany mężczyzna, by chronić tożsamość
zarówno swoją, jak i klientek, proponuje Eden trzy randki. Jeśli kobieta się w
nim nie zakocha, pozwoli jej opublikować swoją historię. Natomiast jeżeli podda
się urokowi Maksa, będzie musiała zapomnieć o sprawie. Cyniczna dziennikarka
nie ma wątpliwości, że oprze się granym przez niego romantycznym postaciom, ale
kiedy prawdziwy Max przyznaje, że coś do niej czuje, musi ocenić, czy
profesjonalny kłamca mówi prawdę, czy pełen pasji mężczyzna z tajemniczą
przeszłością to kolejna z ról, którą odgrywa, żeby ją oszukać i odwieść od
napisania artykułu.”
Kiedy usiadłam do lektury Pana
Romantycznego to już po pierwszych paru stronach przepadłam i
wiedziałam, że ta historia ma w sobie to coś co mnie do niej przyciąga. Podoba
mi się w tej książce poczucie humoru, które serwuje w niej autorka. Powiem Wam, że
były momenty, gdzie uśmiech nie schodził mi z twarzy przez dłuższy czas i to było cudowne. Jednak ta książka ma też swoje mankamenty, bo bywają w niej momenty gdzie jest ona przewidywalna do granic możliwości. Tylko, że mi to jakoś zbytnio nie przeszkadzało.
Według mnie ta książka Leisy
Rayven jest napisana poprawnie, ponieważ mamy w niej zgrabne opisy, a
język którym posługuje się autorka nie jest męczący. Były momenty w Panu
Romantycznym, gdzie byłam bardzo zaintrygowana fabułą i zastanawiam
się, jak dalej potoczą się losy głównych bohaterów, chociaż domyśliłam się, zakończenia
tej powieści. Fajne jest też to, że w tej historii pojawiają się świetnie wykreowane
postacie, które nie są jak szmaciane laleczki, które są pozbawione jakichkolwiek
emocji.
Jeżeli będzie szukać w tej historii
wyuzdanych scen erotycznych, to od razu Wam powiem, że ich tutaj nie
znajdziecie. Jednak nie brakuje w tej powieści chemii oraz napięcia seksualnego
pomiędzy parą głównych bohaterów. To połączenie w Panu Romantycznym jest o wiele lepszym
rozwiązaniem, niż opisane szczegółowo sceny łóżkowe.
Eden Tate to młoda kobieta, która zawodowo
zajmuje się dziennikarstwem. Ma określony cel i dlatego zrobi wszystko, aby go
osiągnąć. Ta dziewczyna nie uznaje długoterminowych zobowiązań. Zdecydowanie bardziej ją cieszą jednonocne przygodny, bo wie, że w ten sposób
uniknie skrzywdzenia przez mężczyznę. Eden różni się od tych wszystkich
bohaterek romansideł i powiem Wam, że to mi się w niej bardzo podoba, bo to nadaje jej tylko pazura.
Max Riley, czyli Pan Romantyczny to
mężczyzna, który ma w sobie to coś. Jest on na początku enigmatyczną postacią,
jednak wraz z rozwojem akcji poznajemy jego prawdziwe oblicze. Pod maskami,
które tak chętnie nosi, aby pomóc innym kobietom, kryje się mężczyzna z
ogromnym sercem oraz wiedzą. Podoba mi się w nim cierpliwość oraz to, że ma on
swoje zasady, które przestrzega. Zdecydowanie jest to jeden z bardziej gorących bohaterów książkowych.
Według mnie książka Pan
Romantyczny jest zapowiedzią naprawdę fajnej serii. Styl pisania tej
autorki w tej powieści jest bardzo przyjemny, a fabuła jest interesujące oraz wciągająca.
Mówiąc o Panu Romantycznym nie można zapomnieć o poczuciu humoru,
którego Leisa nie żałowała w tej książce. Te wszystkie czynniki
powodują, że mamy do czynienia z naprawdę fajną historią, chociaż ja znalazłam
w niej kilka drobnych mankamentów. Mimo to, uważam że jest to powieść idealna
na tę porę roku.
Książka Pan Romantyczny
otrzymuje ode mnie 4 i pół gwiazdki.
Pozdrawiam Was ciepło, Wasza Justyna Coffee_Cup90;)
Za egzemplarz do recenzji chciałabym serdecznie
podziękować Wydawnictwu Niezwykłemu
Już wiele recenzji o tej książce czytałam. Muszę kiedyś się skusić na tę książkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com