Dorota Gąsiorowska "Dziewczyna ze sklepu z kapeluszami"


TYTUŁ: Dziewczyna ze sklepu z kapeluszami
AUTOR: Dorota Gąsiorowska
DATA WYDANIA: 04.04.2018 r.
WYDAWNICTWO: Znak Literanova


Witajcie Kochani!!
W tym roku postanowiłam wcielić w życie zasadę otwartego umysłu i dlatego też zaczęłam sięgać po nowe gatunki literackie oraz autorów, na których bym nie zwróciła uwagi jeszcze rok temu. Stosując się do mojej zasady z miłą chęcią przyjęłam propozycje od Wydawnictwa Znak Literanova, gdy zaproponowali mi, abym zrecenzowała dla Was najnowszą książkę Doroty GąsiorowskiejDziewczyna ze sklepu z kapeluszami. Poszperałam troszkę w internecie i dowiedziałam się, że Dorota Gąsiorowska jest jedną z popularniejszych autorek na naszym rynku wydawniczym, która specjalizuje się w książkach obyczajowych dla kobiet. Poczułam się głupio, gdy się tego wszystkiego dowiedziałam!!! Jak wiadomo ostatnimi czasy z polskich autorek to czytałam wyłącznie książki K. N. Haner. Dlatego proszę wybaczcie mi moje ograniczenia i obiecuję Wam poprawę.
Wracając do książki Doroty Gąsiorowskiej, to o czym jest Dziewczyna ze sklepu z kapeluszami? Otóż poznajemy w niej historię Kameli i jej babci, które prowadzą atelier z kapeluszami, które obchodzi właśnie jubileusz swojego istnienia. Z tej okazji młody dziennikarz (Artur) pewnej krakowskiej gazety postanawia przeprowadzić wywiad z Lidią (tak miała na imię ta babcia) i Kamelią. Aczkolwiek jego pytania nie dotyczą wyłącznie pracowni z kapeluszami, ale również podpytuję o historię rodziny głównej bohaterki. Ta kwestia dotycząca życia prywatnego staje się bardzo niewygodne dla starszej pani i odpowiada mu wyuczoną formułką, którą już na pamięć zna młoda kobieta.
Kamelię od bardzo dawna intrygowała historia dotycząca jej rodziny, o której babcia za dużo nie chciała mówić. Ciekawość w młodej kobiecie pogłębiła się, kiedy ta otrzymała na swoje urodziny broszkę, na której znajdował się tajemniczy grawer. Ta inskrypcja bardzo zainteresowała Kamelię. Dlatego też postanowiła przeprowadzić śledztwo na temat przeszłości jej rodziną. Jak się  okazało pomocny w odkrywaniu wszystkich sekretów związanymi z dawnym życiem babci głównej bohaterki, okazał się fotograf Marek, który od samego początku był bardzo zaangażowany w całą sprawę. I to dzięki niemu udało się Kameli odkryć wiele szokujących i znaczących faktów z życia Lidii.
W tej książce oprócz odkrywania tajemnic rodzinnych, pojawia się wątek miłosny. Główna bohaterka przechodzi rozterki sercowe, ponieważ nie wie kogo ma wybrać, Artura czy Marka. Czy Kamelia wybierze któregoś z nich a może zdecyduje się pozostać sama, tego Wam nie zdradzę, bo to Was zmusi do sięgnięcia po tę książkę.
Powiem Wam, że jak po raz pierwszy wzięłam do rąk Dziewczynę ze sklepu z kapeluszami to pomyślałam sobie, że jest to niezły „grubasek”. Jednak, kiedy już zapoznałam się z całą historią rodziny Kameli to uważam, że gdyby ta książka była krótsza to bym poczuła ogromny niedosyt, więc nie narzekam na objętość. Z każdą kolejną odkrywaną tajemnicą, czułam coraz to większe podniecenie i niedowierzanie, że to wszystko naprawdę przydarzyło się jednej rodzinie. Dorota Gąsiorowska tak genialnie opisała najmroczniejsze sekrety tej rodziny, że aż byłam w szoku, bo ja ich kompletnie nie brałam pod uwagę. Powiem Wam szczerze, że ja założyłam całkiem inny scenariusz dla tej historii, więc możecie się domyśleć, jakie spotkało mnie zaskoczenie, gdy już przeczytałam całą książkę.
Dziewczyna ze sklepu z kapeluszami to bardzo przyjemna powieść, po którą warto sięgnąć. Opis miejsc i sytuacji pobudzają wyobraźnie, a bohaterowie nie są bezbarwnymi postaciami, które irytują z każdą przeczytaną stroną. Ta książka potrafi obudzić w czytelniku wiele emocji. Dlatego też z miłą chęcią sięgnę po inne książki Doroty Gąsiorowskiej.
W moim rankingu ta książka otrzymuje 5 gwiazdek.



Pozdrawiam Was ciepło, Wasza Justyna Coffee_Cup90;)

Za egzemplarz do recenzji chciałabym serdecznie podziękować Wydawnictwu Znak Litreturanova



Komentarze

Popularne posty