K. N. Haner "Złe miejsce" (patronacka)

TYTUŁ: Złe miejsce
SERIA: Niebezpieczni mężczyźni
AUTOR: K. N. Haner
DATA WYDANIA: 12.02.2020 r.
WYDAWNICTWO: EditioRed


Witajcie Kochani!!
            Kiedy trzy lata temu zasiadałam do Snów Morfeusza, to nie przypuszczałam, że stanę się tak ogromną fanką twórczości K. N. Haner. Jest to jedna z nielicznych autorek, po której książki sięgam w ciemno, ponieważ udowodniła ona już niejednokrotnie, że potrafi tworzyć historie, które tak bardzo różnią się od siebie. Fajne jest też to, że Kasia, że nie boi się w swoich powieściach poruszać mrocznych, a momentami wulgarnych zachowań, które nie są akceptowalne na co dzień, ale jednak one występują. Zastanawiam się tylko, skąd w tej rudej głowie budzą się takie pomysły??? Sama nie wiem... Twórczość tej autorki albo się kocha, albo nienawidzi, ale to pozostawiam wyłącznie Waszej ocenie.
            A teraz kilka słów o czym jest książka Złe miejsce???
            „Znalazła się w złym miejscu i czasie, a tam był on. Człowiek, który ją zniewolił. I pokochał.
            Był jak senny koszmar, przerażał mnie, karał, manipulował mną, ale sprawił, że czułam się potrzebna.
            Mimo że nosił maskę, dostrzegłam w nim coś ludzkiego.
            Chciałam uciec, ale nie miałam dokąd wracać.
            Moje życie przed poznaniem go było piekłem.
            Przez chwilę żyłam złudzeniami, że uwolniłam się od przeszłości, ale prawda okazała się szokująca.
            Byłam kimś innym, niż myślałam.
            I nie uciekłam z piekła.
            Trafiłam w sam jego środek.”
            Moim zdaniem K. N. Haner to niekwestionowana królowa mafijnych serii. Te wszystkie historie, które ona do tej pory stworzyła, przemawiały do mnie i były bardzo realistyczne. Dlatego się cieszę, że ta autorka po krótkiej przerwie, powróciła do tematyki mafijnej, a Złe miejsce to książka, która zapowiada naprawdę genialną serię.
            Kiedy zaczynałam czytać tę powieść to zastanawiałam się, czym jeszcze czytelnika może zaskoczyć K. N. Haner. Rysunkowy chłopak skradł moje serce, a pomysł na zakończenie tej historii ściął mnie całkowicie z nóg. Nieczyste więzy to chyba, jedna z najmroczniejszych książek tej autorki i raczej trudno będzie to przebić. Więc na jaki pomysł mogła wpaść tym razem Kasia?? Złe miejsce to idealne połączenie wszystkich najlepszych smaczków, które zafundowała nam do tej pory ta autorka. Mamy w tej książce dramaty, nieoczekiwane zwroty akcji, dawkę erotyki oraz mafię, czyli to wszystko za co kochamy K. N. Haner. W tej historii ta autorka idealnie dawkuje napięcie, a tym samym wyśmienicie podsyca ciekawość czytelnika. Kiedy czytałam po raz pierwszy tę powieść nie mogłam się od niej oderwać, bo byłam ciekawa, jak dalej potoczą się losy bohaterów i jakie tajemnice jeszcze oni skrywają.
            Muszę przyznać, że uwielbiam połączenie niebezpieczeństwa oraz przemocy opisane przez tę autorkę, ponieważ o dziwo, nie budzi ono we mnie obrzydzenia, a wręcz przeciwnie Kasia, w ten sposób pobudza moją ciekawość. Złe miejsce nie jest historyjką dla grzecznych dziewczynek, które liczą na to, że główna bohaterka swoją miłością i oddaniem naprawi złego gangstera. Blaire to postać, która pomimo tego, że ma bogatego ojczulka, każdego dnia musi walczyć o przetrwanie, ponieważ całe jej życie przypomina piekło i pole bitwy. A gdy już trafia w ręce bezwzględnego mafioso dzieje się naprawdę dużo, ale nie powiem Wam nic więcej, bo musiałabym zdradzić fabułę, a tego nie chcę. Uwierzcie mi, że palpitacje serca macie gwarantowane.
            K. N. Haner w Złym miejscu nie używa słodki słówek, tylko kiedy trzeba potrafi również siarczyście zakląć, co jeszcze bardziej nadaje realizmu całej tej książce. Tak, jak już wcześniej wspominałam to w Złym miejscu mamy wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji, przez co tę historię czyta się naprawdę dobrze. Jeżeli komukolwiek przeszkadzają sceny erotyczne, przemoc i kontrowersyjne zaszachowania to niech lepiej daruje sobie tę powieść.
            To może teraz skupimy się troszkę na postaciach, które pojawiają się w tej książce. Tym razem mam troje bohaterów, których losy są ze sobą ściśle powiązane. Powiem Wam szczerze, że nie spodziewałam się trójkąta emocjonalnego po K. N. Haner, ale to było naprawdę dla mnie miłym zaskoczeniem. Nie wiem dlaczego tak jest, ale po raz kolejny mam problem z główną bohaterką, którą wykreowała ta autorka. Oczywiście, że współczułam Blaire losu, jaki ją spotkał, ale jej naiwność doprowadzała mnie do szału. Nie lubię bohaterek, które nie wiedzą czego chcą od życia, a to powoduje tylko że są one dla mnie mdłe i mało wyraziste. I właśnie taką postawę bardzo często przybierała właśnie ta postać. Można czasem zauważyć, że Blaire podejmuje walkę ze swoim losem, ale jest tego za mało. Natomiast enigmą jest dla mnie postać Phixa. Bardzo często zastanawiałam się dlaczego nie chciał on pokazać swojej twarzy Blaire, skoro coś do niej faktycznie czuł. Ten mężczyzna jest, aż za bardzo tajemniczy, jego zachowanie potrafiło budzić we mnie obawy, bo bardzo często jego intencje wysyłały sprzeczne sygnały. No i jest jeszcze David, który stoi w cieniu Phixa i chyba ta rola go trochę uwiera. Jest on dla mnie graczem, który powie wszystko co chcesz usłyszeć, aby osiągnąć swój cel. Całą trójkę łączy dziwna więź i chyba całą prawdę o nich poznamy w następnym tomie Niebezpiecznych mężczyzn.
            K. N. Haner po raz kolejny stworzyła niebanalną powieść, która potrafi wciągnąć i uzależnić, jak najlepszy narkotyk. Złe miejsce to nie jest książka o Kopciuszku, który szuka swojego księcia z bajki, aby odmienić swój los, to brutalna oraz bezwzględna historia dla dużych i niegrzecznych dziewczynek. Jestem przekonana, że dynamika i fabuła tej książki skradną Wasze serca, a sceny erotyczne podgrzeją Waszą wyobraźnię do czerwoności. To niesamowite, że ta autorka potrafi jeszcze, tak zaskoczyć swoich czytelników i coś przeczuwam, że w kolejnym tomie tej serii wydarzy się o wiele więcej, co spowoduje, że będziemy zbierać szczęki z podłogi
            Książka Złe miejsce otrzymuje ode mnie sześć gwiazdek.
           

Pozdrawiam Was ciepło, Wasza Justyna Coffee_Cup90;)

Za egzemplarz do recenzji chciałabym serdecznie podziękować wydawnictwu EditioRed.





Komentarze

  1. To kolejna powieść K N Haner, która zachwyca swoje czytelniczki. Również ją czytaliśmy i polecamy. Dodatkowo wiemy, że będzie kolejny tom :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty